Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ticking Clock
Administrator
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Śro 15:54, 01 Lut 2006 Temat postu: Ja bym się nie zgłosiłą. |
|
|
"Rodzina zastępcza dla labradora
Aż 30 rodzin chce wychowywać labradory, które zostaną przewodnikami niewidomych. Chętnych jest mnóstwo, choć taki pies to dużo obowiązków i pewne rozstanie po dwóch latach.
Dwa czarne labradory mają po kilka tygodni. Niedługo przyjadą ze Słowacji i trafią do polskich rodzin - dwóch spośród 30, które zgłosiły się na apel poznańskiej Fundacji na rzecz Osób Niewidomych. Chętnych do psiej "adopcji" fundacja szukała przez ogłoszenia w prasie i w internecie. Kto z chętnych zostanie ostatecznie wybrany? O tym zadecydują wizyty pracowników fundacji. Sprawdzą, w jakich warunkach będą żyły labradory, czy opiekunowie będą umieli odpowiedzialnie zająć się psami, a po dwóch latach rozstać się z ulubieńcami.
Rodzina, w której przez dwa lata będzie przebywał pies, ma mu zapewnić dach nad głową, uczucie i podstawowe szkolenie. - Najlepszym miejscem na dzieciństwo dla przyszłego psa-przewodnika jest miasto i mieszkanie w bloku, bo w takich warunkach najprawdopodobniej będzie później pracował. Musi nauczyć się czystości, przyzwyczaić do miejskich hałasów, tłumów na ulicach i podróżowania komunikacją publiczną. W "adopcyjnej" rodzinie nie powinno być małych dzieci i innych psów - tłumaczy Danuta Grzybkowska, prezes fundacji.
Fundacja dostarcza "rodzinie zastępczej" karmę (ok. 200 zł miesięcznie) i opłaca weterynarza. Jej instruktorzy będą też uczyć psa skomplikowanych zadań przewodnika niewidomych: podawania przedmiotów, bezpiecznego prowadzenia po chodniku, omijania przeszkód, oceniania niebezpieczeństw. Na koniec labrador zdaje egzamin i wędruje do domu ostatecznego właściciela - niewidomego.
To już kolejna akcja adopcyjna poznańskiej Fundacji na rzecz Osób Niewidomych. Przez dwa i pół roku wyszkoliła 16 labradorów, które teraz są pomocnikami i towarzyszami ociemniałych, głównie w Poznaniu, Łodzi i Szczecinie. Pieniądze na to uzbierała m.in. ze sprzedaży kalendarzy i cegiełek, a także z darowizn podatników."
Ja bym nie potrafiła ich przyjąć, ponieważ zbyt mocno bym się przywiązała i kochała by je potem oddać. A Wy? Ale tak czy inaczej cieszę się, że są tacy ludzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mila
Przyjaciel
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:11, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
tszeba mieć silną wole. ja tak bym nie potrafiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goldinka
Stały bywalec
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 22:42, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też bym tak nie potrafiła...;( nie mam silnej woli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mila
Przyjaciel
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:22, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
to bardzo trudne. pokochać psa a potem oddać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ticking Clock
Administrator
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Czw 15:12, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dla psa też! Przecież on też musi czuć sentyment(chociaż, bo w większości przypadków to to jest miłość)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mila
Przyjaciel
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:51, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
tak. niektórym ludziom łatwo przychodzi rozstanie ię z psem. Pies najczęściej cierpi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka & Vega
Bywalec
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Czw 23:07, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie potrafiłabym wychować psa a później go oddać.Chyba bym się zapłakała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mila
Przyjaciel
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:12, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
nie wiadomo dla kogo jest to gorsze. dla psa, czy dla człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ticking Clock
Administrator
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pią 14:35, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
...bo nie czujemy tego co pies!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misia
Bywalec
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:02, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ja też nie mogłabym roztać się z psem po 2 latach współnego zycia
Ogladałam kiedys taki film... rodzina wychowywała labradora.. mieli córeczkę która przywiązała się do psa... rozstanie z nim było bardzo trudne dla oby dwu stron .. bardzo ciepły, wzruszajacy film nie pamietam jednak tytułu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka & Vega
Bywalec
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Sob 17:20, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wiem o jakim filmie mówisz.Ja sie na nim strasznie wzruszyłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mila
Przyjaciel
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:01, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
a możę podasz tytuł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ticking Clock
Administrator
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Sob 19:19, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No, bo ja chciałabym go obejrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misia
Bywalec
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:48, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ojej ja też bym chciała tytuł wiedzieć bo nie mogę sobie przypomnieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ticking Clock
Administrator
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Sob 12:20, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No i liczymy na jedną osobę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|